Ostatnie dni przed zmianą czasu na zimowy. We trójkę, ze Skibą i Grazyna pojechalismy rowerami na przecinki w okolicach Katrynki i Rybnik. Większość pokonywaliśmy już w świetle lampek. Tym razem bez mapki.
Niesamowite. Taka piekna pogoda, tak ciepło. 2 października. Ze Skiba wzięlismy kajak i popłynelismy kanałem Augustowskim z Płaskiej do Mikaszówki. Po drodze jeziora: Orle, Paniewo, Krzywe, Mikaszewo i Mikaszówek. Cudne widoki. Luz. Pływanie w jeziorze Mikaszewo i opalanie na słońcu.