Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2011

Dystans całkowity:334.20 km (w terenie 260.20 km; 77.86%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:47.74 km
Więcej statystyk

Długa runda 26 maja Puszcza Knyszyńska

Czwartek, 26 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Rower


Świetna trasa popołudniowa po puszczy, po jednych z lepszych jakościowo drogach na wschód od Czarnej Białostockiej - niezniszczonych jescze przez leśników.

Jechalismy ścieżką rowerową do Podsupraśla, a później szutrami przez Jałówkę, leśniczówke Budzisk, w okolice Straży i do Czarnej Białostockiej. Stamtąd do Karczmiska i Rybnki. Juz na serwisówce, między Jurowcami a Białymstokiem, Codi stracił powietrze w kole, a Skiba pompując urwał wentyl (Ale urwał!). No i moja żelazna zapasóka poszła dla COdiego.

Wróciliśmy po godz. 22.

W weekend nie dało się jeździć. Polska wspaniała wiosna wypluła z chmur potoki wody.


Przez rezerwat Las Cieliczański

Poniedziałek, 16 maja 2011 · Komentarze(0)


Po południu ruszyliśmy 4-osobową grupką, ale Kamil, z powodu kłopotów ze zdrowiem musiał zawrócić z Supraśla. W dalszej części jechalismy tylko Skiba, Radek i ja.

A trasa przebiegała następująco: Białystok - ścieżką do Supraśla - góki na trasach narciarskich - Cieliczanka - rezerwat Las Cieliczański - Izoby - Trakt Napoleoński - Białystok.

Kilka zdjęć:


Rundka przez bagno Hatka

Sobota, 14 maja 2011 · Komentarze(0)


Popołudniowa przekjażdżka z Kulikówki przez Kopisk i bagno Hatka. A tam w rezerwacie natknąłem sie na PIĘĆ ORŁÓW BIELIKÓW!

Przecinki koło Katrynki

Niedziela, 8 maja 2011 · Komentarze(0)
Wyruszylismy z mostu całą grupą, ale wskutek braku jednomyślności, a później notorycznego gubienia się zaweodników, pojeździłem po przecinkach i po 2 godzinach wróciłem do domu.

Na zdjęciu Jakub zmieniajacy dętkę po złapaniu gumy na kamieniach przy torach.

Dolina Stafanówki

Sobota, 7 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Spacerki


Eksploracja doliny leśnej rzeczki Stafanówka, wijącej się pośród wzgórz porośnietych lasami Puszczy Knyszyńskiej. Piękne miejsce, ale jednak okolice Krzemianki są bardziej efektowne.







Maraton Kresowy 2011

Wtorek, 3 maja 2011 · Komentarze(1)
Kategoria Rower


Uffff. W lodowatej temperaturze było ciężko po latach wrócić na trasę maratonu. Wystartowaliśmy 7-osobową ekipą sponsorowaną przez Ciepło Systemowe MPEC Białystok. Niestety forma nie ta. Uplasowałem się na początku drugiej setki.

Darek prawie objechał młodych zawodników. Zajął trzecie miejsce, choć zdjęcia z fotokomórki wykazały, że mógł być o 5 cm wyprzedzony w wyścigu do podium.

A trasa bardzo ciekawa była. Szczególnie niektóre jej fragmenty - rzadko odwiedzane.


Nasza ekipa


Przed startem


Wyłowiony z tłumu - rozmowa z Kazikiem "Kaziu będę ci siedział na kole" Udało się do pierwszego zakrętu.


8 km do mety


Po przejechaniu mety - szybko ubrać sie w puchowe kurtki!

I jeszcze film z "maratonu"

&feature=related

Oj zmęczony zawodnik