Wybor(cz)na trasa rowerowa do Borek (21 listopada 2010)
Niedziela, 21 listopada 2010
· Komentarze(1)
Chłodno, ale przyjemnie. Bezwietrznie, nie moktro, choć szaro. Sporą ekipą zrobiliśmy sporą trasę. Choć fajnie sie jechało nie obeszło się bez zgonu mojego i Jakuba. Ale wspierani dobrym słowem Kazika i Tadzika jakoś dojechaliśmy. Choć objechał nas pan grubszy, który jechał tak jakby zaraz miał spaść z roweru. Podjazdy były nasze, ale na zjazdach toczył się jak tir... :)
Zdjęcia:
Zdjęcia: