10 kwietnia bieganie
Niedziela, 10 kwietnia 2011
· Komentarze(0)
Dziś bez roweru. Za duży wiatr. Brak chęci do walki z wichurą na asfalcie i duzych przestrzeniach. Na pożegnanie Olafowego pobytu w Białymstoku pojechalismy samochodem do Katrynki i zrobiliśmy 13-kilometrową rundę biegową po znacznej części okolicznych górek. Aż kości trzeszczą do teraz. Jutro będzie jeszcze gorzej....