Ponikła - Kulikówka - Ponikła (26 lutego)

Sobota, 26 lutego 2011 · Komentarze(0)
Przebieżka po lesie całkiem dziarska. Częściowo po przecinkach, których jeszcze nigdy nie przemierzaliśmy. Ale w sumie trasa niezbyt rewelacyjna. Przed wyjściem do lasu obejrzelismy jak Kowalczyk zdobywa srebrny medal w Oslo, a po powrocie kibicowalismy Małyszowie i zdobył brązowy medal.



Zdjęć kilka:







Las Cieliczański na nartach (20 lutego 2011)

Niedziela, 20 lutego 2011 · Komentarze(0)
Mróz coraz większy. Las inny niz koło Katrynki. Lisciasty, zima bez liści. Pieknie wygląda w połowie października. Ale teraz też jest piękny, szczególnie ogromne dęby, które tu rosną. I piękna dolina potoku Starzynka.



Zdjęć kilka:

















Narty i sanki - Katrynka 13 lutego

Niedziela, 13 lutego 2011 · Komentarze(1)
Zima wróciła. Śniegu jest jednak zbyt mało. Chociaż.... Pojechalismy do katrynki na spacer na sanki. Wziąłem też dla wszystkiego narty i cały czas jeździłem. Super. Przydałoby się jednak jeszcze z 5-10 cm. Ma teraz mrozic, ale nie bedzie padać śnieg. :(

Przy okazji pokazałem jak się jeździ we dwójkę na jednej parze nart:



I jeszcze kilka zdjęć:





Bieganie koło Katrynki (8 lutego)

Wtorek, 8 lutego 2011 · Komentarze(0)
Zima spłynęła z ulewami. Szok. A wydawało się, że jednak jeszcze potrwa. We wtorek wybrałem sie przed zmierzchem na bieganie. W wielu miejscach już zupełnie nie ma śniegu, ale w gęstym lesie nadal sporo śniegu, ale takiego brudnego, twardego. Szkoda nart. 5 km przebieżki podczas ostrej wichury. Zastanawiałem sie, czy jakieś drzewo nie spadnie mi na głowę.



Górka saneczkowa bez sniegu :(



Na przecince Groga dla Geiii jeszcze sporo sniegu.

Spacer koło Przewalanki

Niedziela, 30 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Zamiast nart wyszła piesza wycieczka koło Przewalanki. A pogoda była ładna, sniegu dużo. Teraz z perspektywy kilku dni, kiedy obficie pada deszcz, szkoda, że nie pojechałem z nartami.

Góry Krzemienne 29 stycznia 2011

Sobota, 29 stycznia 2011 · Komentarze(2)
W mroźny poranek wyruszylismy 4-osobową grupą na Góry Krzemienne. Warunki śniegowe nie były specjalnie dobre, ale też nie mzna narzekać. Zrobilismy długa rundę przez wiekszość wzniesień, zdobywając na nogach Niedźwiedzią Górę. Frog wchodził na nartach i kilka razy nieźle przyglebił.

Na koniec jeszcze skoczyłem na trasy koło Suprasla pojeżdzić z Robertem i Anetą. Ale te terasy to nuda. Jak siłownia jakaś. I pełno ludzi sie plącze pod nogami.



A teraz kilka zdjęć:















A teraz jeszcze pieśń która leciała w czasie drogi powrotnej w samochodzie:



W prognozach widać odwilż :( Czyżby koniec zimy?

Nocne narty 25 stycznia 2011 Katrynka

Wtorek, 25 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Fajna wieczorna traska po pracy. Mieliśmy o 19 skończyć, ale fajne ognisko, kiełbaska. Wyszło 2 godziny dłużej... O 21.30 dopiero wrócilismy do domu.



Zdjęcie przy ognichu.



Czas może na inne okolice?

Klejący śnieg w okolicach Katrynki (23.01.2011)

Niedziela, 23 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Znów sypnęło świeżym sniegiem. Wybraliśmy się z Frogiem do Katrynki. Zima jak się patrzy. A na miejscu zaskoczenie - narty w ogóle nie chca jechać. Śnieg klei sie do desek paskudnie. Deski muszą cały czas sunąć po sniegu, bo po minimalnym ich podniesieniu, nie da się w ogóle jechać. Ale i tak zrobiliśmy 6,5 km.



Filmik ze zjazdu na Drodze dla Geii:



Kilka zdjęć:





Od jutra mróz. Pewnie warunki się poprawią. Więc może jakaś wieczorna wyprawa?